Nowe mundury

Marysia · Wysłany: Pią 18:24, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja to nie wiem jak wprowadzenie nowych mundurów ma sprawić że będziemy mieli wszyscy takie same.Teraz to już w ogóle każdy będzie inaczej wygladał.
A ja jak będe sobie zmieniała mundur ze względu na jego przymałośc to wyciągnę nawet z podziemi stary mundur.Przykro mi, taka już jestem sentymentalna.

adza · Wysłany: Pią 21:54, 17 Mar 2006 Temat postu:

taaak marysiu nio poprostu jush taka jestes-i bardzo dobrze!!!buzi...;*;*

Ogór · Wysłany: Śro 11:15, 22 Mar 2006 Temat postu:

Karolina o jakim ty suwaku mówisz ??
Jak na tych zdjęciach pokażesz mi sówak to gratulacjie.
Tutaj macie nowy regulamin mundurów z opisami i ze wszystkim: [link widoczny dla zalogowanych]
Ja waszego sentymentu do koszul nie rozumiem ale.......
Ważne jest chyba to co jest na koszuli a nie to z jakiego materiału jest zrobiona.
Pozatym zawsze koszt mundurów można zrefundować z kasy którą zarobiliscie w Minimalu albo z kasy hufca ale to już nie ze mną rozmowa.

U nas każdy ma identyczny mundur. Tak samo jest w mazurskich hufcach (przynajmniej tych których byłem) ale w chorągwi Maazowieckiej to już sie spotkałem z dwoma rodzajami mndurów. Dlatego jeśli GK jasno powie że inna koszula nie jest mundurem ZHP to ludzie zaczną kupować tylko jeden rodzaj mundurów. (dla mnie to i tak jasno było powiedziane w starym regulaminie)

asiula;D · Wysłany: Śro 21:37, 22 Mar 2006 Temat postu:

hmm co do tego z tym sentymentem do koszul to moze fakt ja osobiscie jestem sentymentalna ale jakos mi to nie przeszkadza a jesli chodzi o to ze jak ktos niebedzie mial kasy na mundur to mu zasponsoruje chocby hufiec to wydaje mi sie to jakos malo realne bo jesli ktos serio nie ma pieniedzy to watpie w to ze pojdzie do komendantki i powie "o druhno niech mi druhna mundur zafunduje bo w domu bieda" no chyba ze byloby to zrobione w jakis inny sposob chocby w taki ze druzynowi dostaliby kilka mundurow i mieliby dac je ludziom ktorzy maja jakas ciezka sytuacje...

Ogór · Wysłany: Nie 22:26, 26 Mar 2006 Temat postu:

Dla twojej wiadomości to pół mojego zastepu łazi w mundurach sponsorowanych przez hufiec. Tylko trzeba sie umieć odpowiedzni zakręcić.......

A ja sobie wyobrazam sytuacje kiedy ktoś pójdzie z takim tekstem do druch komendant. I zapewne mundur byłby zasponsorowany tylko moje pytanie brzmi : Ile osób zdołało by sie przełamać ??

asiula;D · Wysłany: Śro 8:30, 29 Mar 2006 Temat postu:

no własnie w tym problem ze wiekszosc ludzi ktorych znam i sa w jakiejs trudnej sytuacji nie umie chodzic i jeczec prosic ze nie maja pieniedzy wola raczej dokladac wszelkich sil zeby bylo lepiej i wlasnie wydaje mi sie ze tych osob ktore by sie przelamaly nie byloby zbyt wiele

asiula;D · Wysłany: Śro 18:27, 29 Mar 2006 Temat postu:

a akurat tego nie nieguje ze hufiec by nie kupil takiego munduru tylko malo realna wydaje mi sie sytuacja gdzie ktos pojdzie i poprosi o taki mundur z oczywistych powodow

Moniuta

Ogór a tak w ogóle to czemu tak na prawde Ty jesteś za tymi mundurami nowymi? Że potrzebne są zmiany, czy jak?

Ogór

Czy jestem za nowymi mundurami....?
Nie wiem.
Nowe są znacznie lepiej szyte i wykańczane. Do tego ze względu na nowy kolor i materaił są znacznie bardziej poręczne.
Stare mundury to swoista tradycja w ZHP. Może nie są dobrze szyte, mają wiele wad ale ( z tego co znam historie ZHP) od momętu powstania naszej organizacji mundury były ZAWSZE w kolorze Zielonego Khaki.
Jedyne zmiany które w pełni popieram to są Pasy, Berety i haftowana flaga polski oraz symbol ZHP.
Nie jestem za zmianami ale nie sądze że "nowe mundury to zło"....
Jako członkowie ZHP powinnismy sie dostosować do tych zmian. Nie my lecz GK decyduje. Wiem że Adam albo Bratek Domian mogą nie mieć chęci zmainy munduru. Ale wystarczy na nich spojrzeć aby to zrozumieć. Połowa z was jest w ZHP krucej ode mnie więc nie wiem z kąd ten sentyment.
Pmiętajcie treść przyżecznia które znaczna większość z was składała. "...i byc posłusznym Prawu Harcerskiemu." A jeden z punktów mówi jasno: "Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom i wszystkim swoim przełożonym".
Ni zapominajmy równierz że jesli GK coś postanowi to nie jest to dlatego bo im sie nudzi tylko to ma czemuś słurzyć a my nie koniecznie musimy to rozumieć.
Pozatym ZHP ma blisko 100 lat i ciągle sie zmienia więc nie dziwmy sie zmianom.

ilona

asiula;D

nie no serio Ilonka lepiej sie tego opisac nie dalo Very Happy

Ogór

Ja sentymentu do koszuli nie mam... Moja pierwszą koszule ma Dekster a drugą Wojtek Drężek. Nie wiem, może jestem dziwny i mam specyficzne podejście do niektórych spraw ale dla mnie koszula to strój organizacyjny, koszula robocza po której widać do jakiej organiazcji należe, dla mnie nie jest istotne w jakim kolorze mam tę koszule i ile czasu ją noszę. Na koszule nie pracowałem, ale na to wszystko co jest na tej koszuli wylewałem pot i solidnie pracowałem. Mało kto widział mnie gdy płacze. Ale gdy mi nadano naramiennik płakałem niczym dziecko, nawet na przyżeczeniu nie byłem tak z siebie dumny i zadowolony. Wszystko co mam na mundurze zawdzięczam wyłącznie sobie, swojej pracy i postawie, dlatego mam sentyment do każdego nawet najmniej znaczącego znaczka, ale do koszuli ZERO bo to jest strój roboczy w którym pracuje.

Ogór

Ogór

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu macie fajny link. A teraz nich mi która pokaże ten głupi sówak i powie że spudnica sie błyszczy to pogratuluje świetnego wzroku...

Ogór

Dobra.... Pogadalismy sobie o sentymencie do koszul.....
Teraz podejćmy do tego z innej strony.

Z końcem tego roku nieda sie już kupić starego modelu koszuli.... Wszyscy nowo wstepujący jęsli nie kupią munduru używanego będą zmuszeni do kupna nowego modelu. Hufiec w tym momecie pod względem wyglądu dzieli sie na dwoje....
Czy ta myśl was nie skłania do zastanowiania się nad zmianą munduru?? Bo mnie chyba najbardziej....